Umowa kredytowa - jak ją czytać ze zrozumieniem?

Wiele osób zadaje sobie pytanie o to, jak poddać analizie umowę kredytową i zrozumieć z niej możliwie jak najwięcej. Oczywiście, idealna jest sytuacja, w której czytamy ją punkt po punkcie w towarzystwie doradcy kredytowego, ten bowiem bez trudu powinien przełożyć jej treść na język możliwy do zrozumienia, a problemem nie jest dla niego również interpretacja kolejnych zapisów. Samemu również nie jesteśmy jednak skazani na niepowodzenie.

Pierwszym krokiem powinno być sprawdzenie naszych danych osobowych, nawet najdrobniejsze błędy mogą bowiem doprowadzić do wstrzymania wypłaty.

Gdy już mamy za sobą formalności, powinniśmy zainteresować się najważniejszymi parametrami kredytu. Najczęściej pojawiają się one na początku umowy i nie warto ich ignorować. Kluczowe znaczenie ma całkowita kwota kredytu wraz z kwota prowizji lub ubezpieczenia, która jest do niej często doliczana. Nie mniej istotny jest też czas udzielenia kredytu przez bank, okres ten jest bowiem zapisywany nie tylko jako ilość miesięcy, ale i jako data, która oznacza dzień spłaty ostatniej z rat.

Warunki cenowe kredytu

limit kredytowyKolejnym krokiem powinna być analiza warunków cenowych kredytu. Prowizja za jego udzielnie jest zwykle podawana kwotowo, a oprocentowanie – jako suma zmiennej stopy procentowej WIBOR w połączeniu z marżą banku. Ten ostatni parametr może mieć w naszym przypadku kluczowe znaczenie, warto więc przekonać się, czy brak wpisu hipoteki albo niski wkład własny nie doprowadził do jej zwiększenia. Nie można też zapominać o tym, że w pewnych okolicznościach marża potrafi być niższa niż tego oczekujemy. Dzieje się tak między innymi wówczas, gdy dysponujemy również innymi produktami danego banku. Należy też pamiętać, że w niektórych umowach nie ma zapisu o warunkach, na jakich otrzymujemy marżę o obniżonej wartości, a informacji na ten temat należy szukać w załączniku do niej często określanym jako regulamin promocji.

Stopy procentowe - WIBOR

Gdy analizujemy zmienną część oprocentowania, natrafiamy zwykle na WIBOR trzy- sześcio- lub dwunastomiesięczny. Również ta informacja pojawia się w umowie.

Koszty kredytu

Pewne zapisy umowy są wymuszane na banku przez przepisy polskiego prawa i tak jest między innymi w przypadku informacji o wszystkich kosztach przyznanego nam kredytu. Umowa informuje nas zatem, ile wynoszą koszty opłat sądowych, obsługi konta, czy też ubezpieczenia mieszkania i ubezpieczenia na życie, jeśli ich zawarcie jest wymagane. Zwykle koszty te wylicza się na bazie tak zwanej przeciętnej oferty rynkowej za cały czas kredytowania, choć mamy prawo do szukania tańszej oferty ubezpieczenia.

Zabezpieczenie kredytu

Przed podpisaniem umowy warto też zapoznać się z danymi na temat tego, co stanowi zabezpieczenie kredytu. Gdy mamy do czynienia z kredytem hipotecznym, najczęściej jest to zapisana w sądzie w księdze wieczystej nieruchomości hipoteka. Inne stosowane zabezpieczenia to także cesja z polisy na mieszkanie i z polisy na życie, a niekiedy nawet pełnomocnictwo do konta lub weksel. Jeszcze nie tak dawno zabezpieczeniem mógł być również bankowy tytuł egzekucyjny, dziś jednak prawo zakazuje jego stosowania. Jeśli polisa lub pełnomocnictwo do konta są zabezpieczeniem kredytu, nie możemy z nich zrezygnować.

Warunki udostępnienia kredytu

Ważnym zapisem jest i ten, który informuje nas o warunkach udostępnienia kredytu, w innym wypadku bowiem możemy zapomnieć o pieniądzach. Na ich spełnienie mamy określony czas, jeśli zaś przekroczymy go, doprowadzi to do wygaśnięcia umowy.

Kredyt a nieprzewidziane okoliczności

nieprzewidziane okoliczności kredytu​Wiele banków stara się również zabezpieczyć przed trudnymi do przewidzenia okolicznościami. Wbrew przekonaniu niektórych klientów, nie dybią one wcale na kredytobiorców mających problemy ze spłatą zobowiązania, działa to bowiem także na ich niekorzyść. Umowy przewidują więc, że bank nawet po udzieleniu kredytu może sprawdzać, w jakiej kondycji finansowej znajduje się jego klient. Czasem mamy też obowiązek informowania go o innych zobowiązaniach, na jakie się zdecydowaliśmy, a także – umożliwienia mu skontrolowania nieruchomości stanowiącej zabezpieczenie kredytu, jeśli jej stan techniczny budzi wątpliwości. Bank może też ponownie wycenić nieruchomość, jeśli ceny rynkowe zaczną spadać.

Umowa kredytowa wcale nie musi być dla nas problemem pod warunkiem, że będziemy ją czytać dokładnie. Przy okazji jakichkolwiek wątpliwości warto też konsultować się z doradcą kredytowym, który fachowo rozwieje wątpliwości.

Ustawa o kredycie konsumenckim daje nam też prawo odstąpienia od umowy nawet, jeśli już ją podpisaliśmy. Możliwość taka istnieje jednak tylko przez 14 dni i odnosi się jedynie do kredytów udzielanych osobom fizycznym na kwotę nie większą niż 255 550 zł.